W sobotę, 24 października o godzinie 17:00, w tyskim Salonie Literacko-Kulturalnym ANDROMEDA odbędzie się „Wieczór z poezją i piosenką autorską Jacka Stęszewskiego”.
Będzie trochę rozmowy i trochę piosenek wykonanych w TriO
Janusz Bińkowski – klawisz, instr. perkusyjne
Jola Gacka – skrzypce.
Prowadzenie: Agata Atka Cichy
WSTĘP WOLNY.
Jacek Stęszewski – pieśniarz, kompozytor prezentujący muzykę z pogranicza miejskiego folku i poezji śpiewanej. Najważniejsza w jego twórczości, poza melodiami, od których nie można się uwolnić, jest jednak warstwa tekstowa: gęsta od metafor, naładowana skojarzeniami i środkami stylistycznymi, tak rzadko pojawiającymi się we współczesnym tekściarstwie. Choć raczej należałoby powiedzieć, poezji. Bo słowa utworów Jacka Stęszewskiego to najwyższej próby, kipiąca metaforami, poezja, przybrana w piękne gitarowe melodie oparte na skrzypcach, tłusto pulsującym kontrabasie, nastrojowej wiolonczeli, akordeonie i perkusji. Pełne zadumy, liryczne, ale wesołe i energetyczne zarazem. Jak sam przyznaje, w życiu najbardziej lubi tworzyć piosenki i je śpiewać. Jest samoukiem, nie ma muzycznego wykształcenia, niezależność artystyczną przedkłada ponad wszystko, co zjednuje mu rzesze fanów, zachwyconych jego bezpośredniością i ujmującym uśmiechem. Jacek Stęszewski tworzy piosenki już od wielu lat, jednak dopiero w 2014 roku podjął decyzję o nagraniu pierwszego solowego albumu. Zaprzyjaźniona wrocławska firma wydawnicza Lou&Rocked Boys, której nakładem ukazała się „Księżycówka””, dała mu całkowicie wolną rękę w sprawach artystycznych.