Do kultowego czarnego mydła w kształcie bryły węgla dołączają: szampon, płyn pod prysznic i peeling. Wszystkie czarne jak węgiel, wszystkie z dodatkiem węgla aktywnego. Wszystkie w klasycznie czarnych opakowaniach z żółtym nadrukiem: bardzo sexy. 4 grudnia o godz. 18 w katowickiej kluboksięgarni Zła Buka uroczysta premiera i prezentacja kosmetyków, a także krótki spicz na temat „Wszyscy jesteśmy z węgla”. Tego wieczoru po raz pierwszy będzie też można posłuchać nowej piosenki Frank Babko dla Sadza Soap „Receptura”. Będzie można spotkać się z twórcami Sadza Soap i porozmawiać z nimi, a także zakupić kosmetyki w promocyjnych cenach. Będą konkursy, gry i zabawy. Tego wieczoru po raz pierwszy będzie można też zobaczyć (i zakupić) Sadza Soap Giftpack: zestaw prezentowo-świąteczny w eleganckim czarnym pudełku.
Sadza Soap łamie stereotypy (to węgiel, który myje). Wszystkie kosmetyki z rodziny Sadza Soap są wolne od chemicznych konserwantów, emulgatorów, sztucznych barwników czy aromatów. Zawierają za to węgiel aktywny, najbardziej naturalny czynnik oczyszczający na świecie. Mydło Sadza Soap łączy go z gliceryną, szampon i żel pod prysznic z olejami organicznymi, a peeling dodatkowo z solą morską naturalnie odparowywaną w salinach na portugalskim wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego. Sadza Soap to 100% natury:dla dzieci, alergików, vegan i osób z wrażliwą skórą. Dla wszystkich.
W tym miesiącu odbędą się jeszcze dwie premiery. 12 i 13 grudnia Sadza Soap spotkać będzie można na Terra Madre Slow Food Festival w Krakowie, a tydzień później na targach Mustache Yard Sale w Warszawie. Zapraszamy.