Zdzisław Kudła – 80-letni artysta reżyser, od ponad półwiecza związany z Bielskiem-Białą, od kilku lat intensywnie maluje. Ponad trzydzieści płócien jego autorstwa, które powstały w ciągu ostatnich siedmiu lat będą prezentowane w Galerii Bielskiej BWA w Bielsku-Białej. Uroczyste otwarcie wystawy rozpocznie się o godz. 17.00 w piątek, 5 stycznia. To pierwsza, tak duża wystawa malarstwa artysty znanego dotąd głównie z twórczości filmowej – animacji dla dzieci i dorosłych.
Malarskie kompozycje Zdzisława Kudły to skomplikowane, pełne szczegółów układy, które opowiadają surrealistyczne historie, mimo, że umiejscowione są najczęściej w realnych krajobrazach. Skojarzenia z narracją filmową są nieodłączne, a autor wręcz podkreśla tę cechę swoich prac.
– „Można się bawić ruchem, kolorami, ale to jest film bez akcji. Mam potrzebę opowiadania. Jestem tym skażony. W malarstwie więc teraz opowiadam… i to z premedytacją. Robię to ponieważ uważam, że jeśli w obrazie jest treść to zatrzymam więcej widzów, niż jak bym np. wykonał jakąś formę abstrakcyjną…” – czytamy wypowiedź artysty w katalogu do wystawy.
Bielszczanie oglądający obrazy Zdzisława Kudły mogą rozpoznać na nich m.in. rodzinne miasto; plac Bolesława Chrobrego, mury pod Zamkiem Sułkowskich, Kamienicę pod Żabami. Inspiracje artysty to nie tylko teraźniejszość, ale i przeszłość – dzieciństwo w rodzinnej podkarpackiej wsi Wesoła i dzika przyroda. Na obrazach pojawiają się łany zbóż, lasy, bezkresne niebo, którego nie zasłania industrialna zabudowa. Ale w obrazach Zdzisława Kudły jest także wiele rozpoznawalnych cytatów z miejskiego krajobrazu Krakowa, w którym kształcił się i spędził młodość.
Feeria czystych barw, których autor używa nie oznacza, że sprawy, o których opowiada są banalne.
– Dążenie człowieka do sukcesu, bez skrupułów i jakichkolwiek zahamowań, zachłyśnięcie się możliwościami współczesnej cywilizacji, pogarda dla praw przyrody i praw boskich, bezrozumna chuć rządząca poczynaniami ludzi – wyrażenie tych prawd słownie jest mało oryginalne. Wyrażenie ich przez obraz, zainscenizowane scenki, poprzez symbol – jest pełniejsze i ciekawsze w odbiorze, oddziałuje na widza mocniej i głębiej. Na szczęście to niejedyne przesłanie artysty, nie jest on tylko krytykantem współczesności. Stwierdza z całą mocą swego długiego życiowego doświadczenia, że istnieją sprawy ważne, o nieprzemijającej wartości: miłość, rodzina, muzyka, sztuka, nauka – mówi Agata Smalcerz, dyrektor Galerii Bielskiej BWA, kuratorka wystawy.
O pułapkach, które zastawia świat na jednostkę, artysta opowiada w swoich filmach dla widzów dorosłych. Ich bohaterowie zmagają się z samotnością, niesprawiedliwością; filmowe obrazy Zdzisława Kudły pokazują również bezmyślne niszczenie przyrody, a w latach 70. XX wieku, gdy powstawały, był to w polskiej sztuce filmowej temat prekursorski.
Wystawie malarstwa w Galerii Bielskiej BWA będzie towarzyszyła prezentacja wybranych filmów artysty, m.in. „Bruk”, „Impas”, „Bez powrotu Panie Z.” oraz inne filmy animowane stworzone dla dorosłego widza. Na zakończenie ekspozycji, w czwartek – 25 stycznia o godz. 18.00 – w Klubokawiarni Aquarium w Galerii Bielskiej BWA rozpocznie się wykład dr. Michała Bobrowskiego pt. „Artystyczna animacja Zdzisława Kudły: humanizm katastroficzny”. Autor wykładu jest filmoznawcą, wykładowcą na Uniwersytecie Jagiellońskim, dyrektorem programowym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego StopTrik. W wydarzeniu weźmie udział Zdzisław Kudła.
Zdzisław Kudła – reżyser, scenarzysta i scenograf filmów animowanych, malarz – urodził się 6 lipca 1937 roku w Wesołej na Podkarpaciu. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1963 roku po uzyskaniu dyplomu z malarstwa, rozpoczął pracę w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. Zrealizował 26 filmów animowanych dla dorosłych i dla dzieci; w wielu innych był współautorem opracowania plastycznego lub współscenarzystą. Artysta jest laureatem wielu nagród na festiwalach filmowych w kraju i za granicą za scenariusz, reżyserię, animację czy też opracowanie plastyczne filmów, m.in. indywidualne nagrody za „Porwanie w Tiutiurlistanie” (1986). W 2009 roku wspólnie z Andrzejem Orzechowskim wyreżyserował film „Gwiazda Kopernika”, nagrodzony na festiwalach filmowych w Erewaniu (Armenia, 2010), oraz Łodzi i Teheranie (Iran, 2011).
Zdzisław Kudła był wieloletnim dyrektorem Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej (1993–2010) i prezesem bielskiego Okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków oraz prezesem oddziału Stowarzyszenia Filmowców Polskich w Bielsku-Białej (1971–1975). Oprócz filmów dla dzieci (wśród których było także kilka odcinków serialu „Bolek i Lolek”) realizował progresywne w formie i treści filmy dla dorosłych, jak „Syzyf” (1970), „Bruk” (1971), „Szum lasu” (1972), „Kwiat” (1973), „Impas” (1975), „Kat” (1977), „Karaluch. Blatta Orientalis” (1987, z Franciszkiem Pyterem) czy „…ergo sum” (2004, z Andrzejem Orzechowskim).
Zdzisław Kudła otrzymał nagrody: Ministra Kultury i Sztuki, Stowarzyszenia Filmowców Polskich za całokształt osiągnięć artystycznych (2011), Zarządu Okręgu ZPAP w Bielsku-Białej za całokształt twórczości, Prezydenta Miasta Bielska-Białej w dziedzinie kultury i sztuki „Ikar” za całokształt twórczości (2016); w 2017 roku uhonorowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Wystawa malarstwa Zdzisława Kudły w Galerii Bielskiej BWA będzie czynna do 28 stycznia br.
Ekspozycji towarzyszy bogato ilustrowany katalog, w którym o twórczości Zdzisława Kudły piszą: Agata Smalcerz – historyk sztuki, dyrektor Galerii Bielskiej BWA; Andrzej Orzechowski – reżyser, dyrektor Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej; Patryk Oczko – historyk sztuki. W katalogu zamieszczono także wywiad ze Zdzisławem Kudłą autorstwa Katarzyny Kucybały, który ukazał się w magazynie samorządowym „W Bielsku-Białej” (wyd. specjalne, kwiecień 2017).