Śląskie Trendy

Widoczki w Bielsku-Białej

Artystka Patrycja Dołowy realizuje w Bielsku-Białej działania performatywne zatytułowane „Widoczki”, poprzez które stara się poznać historię życia anonimowych mieszkańców miasta. Zdaniem artystki losy zwykłych ludzi zasługują na uwagę, bo budują zapomnianą, różnorodną tożsamość miasta. Od 1 do 10 marca performerka będzie pojawiać się w różnych punktach Bielska-Białej, by zakopywać w ziemi niewielkie fragmenty gipsowych odlewów, na których utrwaliła fotograficzne portrety nieznanych osób.

− „W przestrzeni miast brak jest tych indywidualnych historii, prywatnych świadectw, praktycznie nie istnieją one w strukturze miast, zbudowanych na nieobecności tych, których już w nich nie ma, a którzy je tworzyli” − mówi Patrycja Dołowy.

Swoje działania artystka traktuje jako pretekst do spotkania z drugim człowiekiem, wysłuchania jego opowieści o sobie bądź najbliższych. Inspiracją jest zabawa w chowanie „widoczków” lub „sekretów” – małych obrazków układanych ze wstążek, kwiatków, świecidełek, przykrywanych szkiełkiem i ziemią. Obrazki odsłaniało się na chwilę, by wspólnie je podziwiać, po czym ponownie zasłaniało ziemią. Z czasem dzieci zapominały, gdzie ukryły „widoczki“, najważniejsze było wspólne działanie.

Patrycja Dołowy „Widoczki” realizowała w różnych miastach Polski i za granicą. W każdym kolejnym miejscu do artystki podchodzą ludzie, początkowo tylko zainteresowani performansem, by w końcu podzielić się swoją historią.

Działania Patrycji Dołowy w Bielsku-Białej zainspirowało przedstawienie Pawła Passiniego „DyBBuk“, którego premiera odbędzie się 11 marca w tutejszym Teatrze Polskim. Autor dramatu Artur Pałyga i reżyser Paweł Passini sięgają po wątki życia żydowskich mieszkańców Bielska i Białej, by przypomnieć przeszłość miasta.

W czasie pierwszych dni performansu Patrycja Dołowy będzie zakopywać „Widoczki“ w miejscach, do których nawiązuje spektakl: w podwórku przy ulicy 11 Listopada 63, gdzie działała żydowska pralnia; na schodach prowadzących do Zamku Sułkowskich, gdzie znajdowała się kamienica, w której mieszkał Salomon Halberstam − kupiec i bibliofil oraz przed Galerią Bielską BWA, stojącą w miejscu spalonej w czasie wojny synagogi.

Artystka zaprasza mieszkańców do towarzyszenia jej w zakopywaniu „Widoczków“ w przestrzeni miejskiej – rozpoznawalnym znakiem jest niewielka, niebieska łopatka, którą się posługuje.
W trakcie realizacji „Widoczków” (1–10 marca) z Patrycją Dołowy można także spotkać się osobiście w Galerii Bielskiej BWA – w Klubokawiarni Aquarium, codziennie, z wyjątkiem sobót i niedziel w godz. 14.00–16.00.
Osoby zainteresowane opowiedzeniem Patrycji Dołowy swojej historii mogą umawiać się z artystką za pośrednictwem sekretariatu galerii, dzwoniąc pod nr 33 812 58 61, od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–16.00.

Patrycja Dołowy jest artystką multimedialną, pisarką, działaczką społeczną, popularyzatorką nauki i sztuki. Od lat zajmuje się problematyką trudnej pamięci, bazuje na historii mówionej i świadectwach. Ma na koncie ponad 60 wystaw w Polsce i zagranicą. Z wykształcenia doktor nauk przyrodniczych (2007), absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego (2002) i Akademii Fotografii Artystycznej Wyższych Szkół Fotograficznych we Wrocławiu (dyplom z wyróżnieniem, 2005). Stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, laureatka m.in. Nagrody im. Karola Sabatha.

Działania performatywne Patrycji Dołowy w Bielsku-Białej – „Widoczki” – odbywają się w programie rezydencji artystycznych Galerii Bielskiej BWA.

Pokrewne artykuły

Kontakt

Pisz do nas na: ul. Andersena 46/5, 44-100 Gliwice

Biuro: ul. Łużycka 24a

tel. 512 282 750

redakcja@slaskietrendy.pl