Jaka jest najlepsza relacja z szefem? Skrajnie oficjalna, a może przyjaźń? Zwolenników jednej i drugiej strony jest naprawdę wiele. Szef to oczywiście osoba, którą można polubić, jednak przyjaźń z nim zawsze musi mieć swoje ramy. Nie może przede wszystkim wpływać na sytuację w pracy. Sprawdźmy, jakich zasad warto przestrzegać, przyjaźniąc się z szefem!

Cały tydzień w pracy z pracodawcą to dla wielu osób i tak za dużo, by spędzać z nim jeszcze swój czas prywatny. Większość osób stara się zachowywać zdrowy dystans i nie zmieniać formalnych relacji z szefem na bliższe. Co jednak w przypadku, gdy już przyjaźnimy się z przełożonym? Jak powinna wyglądać taka relacja i jak reagują na nią pozostali pracownicy?

Czy szefowie faworyzują swoich przyjaciół?

To pytanie, które zadają sobie często postronni pracownicy, gdy widzą, że w biurze pojawiają się przyjaźnie pomiędzy przełożonym i podwładnym. W takich przypadkach często pozostałe osoby mogą mieć wrażenie, że przyjaciele szefa mają większe prawa, szybciej awansują i być może samą pracę otrzymali po znajomości – Izabela Foltyn – specjalistka z portalu www.praca-ruda.pl. Jest to często powód do tego, by takich pracowników nie lubić lub być względem nich znacznie bardziej podejrzliwym.

Bywa to zazwyczaj niesprawiedliwe w stosunku do takich osób, jednak z tym stereotypem trudno jest walczyć. Warto również zauważyć, że jeszcze gorzej postrzegane są przyjaźnie damsko męskie. W takich przypadkach biuro może aż huczeć od plotek, obniżając przy tym autorytet samego szefa.

Niektórzy jednak twierdzą, że przyjaźń z szefem pomaga, ponieważ pozwala lepiej zrozumieć decyzje biznesowe i szybciej kreować strategię działania. Wspólne zainteresowania czy poczucie humoru to także praca w przyjemniejszej atmosferze. Należy jednak pamiętać, że wszystko musi mieć swoje granice. Oto trzy zasady, do których musisz się stosować.

Nie obniżaj autorytetu szefa

Musisz pamiętać przede wszystkim o tym, żeby oddzielić swoje prywatne życie od życia zawodowego. Możesz zupełnie inaczej traktować swojego szefa podczas wspólnych wyjść. Wtedy Twój język oczywiście może być swobodny i możecie żartować ze wszystkiego. Podczas spotkań w pracy należy tego unikać.

Nie możesz sobie również pozwolić na to, by publicznie krytykować szefa. Jeśli masz do niego jakieś uwagi, to możesz je wyrazić tylko na osobności w cztery oczy. W innym wypadku pozostałe osoby w firmie nie będą wiedziały jak się zachować w takiej sytuacji. Nie możecie również przenosić swojej prywatnej kłótni do firmy, ponieważ znacząco pogorszy to atmosferę w pracy.

Pamiętaj o innych pracownikach

Choć przyjaźnisz się z szefem, nie możesz zapominać o pozostałych pracownikach. Izolacja działa bardzo negatywnie na Twój wizerunek, generując niepotrzebne plotki. Warto więc wychodzić również z zespołem, by poznać lepiej swoich współpracowników. Jeśli pokażesz się od dobrej strony podczas wspólnego wyjścia, to wiele Twoich problemów może zostać rozwiązanych. Świetnym wyjściem są również imprezy integracyjne, na których można poznać ludzkie oblicze szefa. Jeśli wszyscy się z nim trochę przyjaźnią, to nikt nie jest w takiej relacji pokrzywdzony.

Nie wymagaj ulgowego traktowania

Swoją pracę musisz wykonywać dobrze, a najlepiej nawet bardziej się do niej przykładaj niż pozostali pracownicy. Nie możesz zaniedbywać swoich obowiązków, licząc na to, że szef Ci to wybaczy. Na pewno zauważą to pozostali pracownicy, dla których taka sytuacja będzie skrajnie nieuczciwa i nieprofesjonalna. Jeśli popełnisz błąd, musisz ponieść odpowiednią karę.

Pamiętaj również, by w czasie prywatnych rozmów z szefem nie krytykować pozostałych pracowników. Wasza rozmowa może mieć bowiem dla nich realne konsekwencje. Jeśli zaczniesz wykorzystywać swoją relację z przełożonym do prowadzenia prywatnej wojny w firmie, to możesz być pewien, że staniesz się w niej wrogiem numerr jeden. W swoim czasie prywatnym lepiej więc nie rozmawiać z szefem na temat pracy ani pozostałych pracowników. Znacznie lepiej poświęcić go na przyjacielską rozmowę o hobby.